Kota dopadła schiza przedślubna.
Kot: No nie wiem, nie wiem, czy mam iść do solarium dziś, czy nie?
Maleństwo: Idź.
Kot: Ale bym musiała jechać tam gdzie byłam ostatnio, bo jest sprawdzone. Chociaż nie, boję się, mogłabym się za bardzo opalić.
Maleństwo: To nie idź.
Kot: Ale jak się jest opalonym, to się wygląda szczuplej.
Maleństwo: A to dziwne, To się na przykład zupełnie nie sprawdza w przypadku prosiaków z rożna.
czyli Kot i Maleństwo w jednym stali domku... :) Występują: Ona - Kot, On - Maleństwo. Znają się i mieszkają razem od początku 2007 roku. W listopadzie 2013 do drużyny dołączyła szara futrzana kocia kulka zwana Myszą. Mysza dzielnie zastępuje nasze ex-koszatniczki Bazyla/Bazylię oraz Kluskę. W kwietniu 2015 do drużyny dołączyła znaleziona w osiedlowych krzakach Zorka. Miejscem akcji jest najczęściej dom - zwany trolownią.
czwartek, czerwca 25
niedziela, czerwca 21
Ludzie, to się chyba nas boją - część druga
Kot cierpliwie siedzi na fotelu w salonie fryzjerskim. Trwa próba ślubnej fryzury.
Pani Fryzjerka: Jak mocno ściągnąć Pani włosy do tyłu?
Kot: Tak żebym jeszcze mogła mrugać oczami.
Pani Fryzjerka: ...
Pani Fryzjerka: Jak mocno ściągnąć Pani włosy do tyłu?
Kot: Tak żebym jeszcze mogła mrugać oczami.
Pani Fryzjerka: ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)