Kot i Maleństwo idą odebrać ślubne tablice rejestracyjne (których na serio wymaga Straż Miejska)
Kot: Dzień dobry, ja tu miałam odebrać ślubne tablice rejestracyjne z napisem Piękna i Bestia.
Pan: Ma Pani jakieś potwierdzenie?
Kot: Owszem. Jestem piękna.
Pan: ...a to proszę bardzo.
czyli Kot i Maleństwo w jednym stali domku... :) Występują: Ona - Kot, On - Maleństwo. Znają się i mieszkają razem od początku 2007 roku. W listopadzie 2013 do drużyny dołączyła szara futrzana kocia kulka zwana Myszą. Mysza dzielnie zastępuje nasze ex-koszatniczki Bazyla/Bazylię oraz Kluskę. W kwietniu 2015 do drużyny dołączyła znaleziona w osiedlowych krzakach Zorka. Miejscem akcji jest najczęściej dom - zwany trolownią.
czwartek, czerwca 18
wtorek, czerwca 16
W aptece
Kot i Maleństwo z okazji kociego zapalenia oskrzeli kupują Kotu leki.
Pani sprzedająca uprzedza: Tylko te wykrztuśne proszę brać najwyżej do godziny siedemnastej...
Maleństwo: A potem zamieniasz się w dynię???
Pani sprzedająca uprzedza: Tylko te wykrztuśne proszę brać najwyżej do godziny siedemnastej...
Maleństwo: A potem zamieniasz się w dynię???
Subskrybuj:
Posty (Atom)