Popołudnie - Maleństwu przypomniało się, że w kuchni na stole stoją placki ziemniaczane z rana.
Maleństwo: Kot, mogę sobie te placki zjeść na zimno?
Kot: Oczywiście, tylko je sobie odgrzej.
Normalnie jak w tym starym jak świat dowcipie o turyście i bacy:
- Baco, mocie wrzątek?
- Mom, ino zimny!
2 komentarze:
Z bacami to tak jest już...Jednego obudziło w nocy walenie do drzwi i krzyk:
- Baco! Potrzebne wam drzewo?
- Niii - odpowiedział.
Rano wstaje, wychodzi przed chałupę... Patrzy - ukradli mu drzewo.
Z tym że to nie ma zastosowania do placków.
Jak to nie ma zastosowania? A jak 'bacowa' tera placki usmaży bez drewna???
Zbulwersowane Maleństwo
Prześlij komentarz