Jak wiadomo oba Stwory - Kot i Maleństwo - są dość mocno uzależnione od neta, a ponieważ w Trollowni znajduje się tylko jeden komputer, to czasem dochodzi do delikatnych nieporozumień na tym tle... Nierzadko zdarza się również tak, że gdy jeden ze Stworów, powodowany jakąś błahostką, wstaje od biurka, to wróciwszy na swoje miejsce po 30 sekundach konstatuje, że owo miejsce nie należy już do niego. Razu pewnego Maleństwo, chcąc nie dopuścić do takiej właśnie sytuacji, w te słowa zwrócił sie do Kota:
- Kochanie, ja na moment wstaję od komputera. Za moment wrócę i usiądę i nie będzie mnie obchodziło czy ktoś na tym krześle już jest czy też nie :D
2 komentarze:
Argument dosyć istotny, powiedziałbym nawet - ważki! Pozwolę sobie użyć go, jeżeli nadarzy się okazja. Oczywiście za pozwoleniem autora :)
Oczywiście. Należy się starać i dla właściwych efektów być odpowiednio...ważkim - by odstraszyć przeciwnika. :)
Prześlij komentarz