niedziela, grudnia 16

Kot i Maleństwo wrzucają trzeci bieg ;)

Od rana patrzyliśmy na licznik i oczom nie wierzyliśmy - cyferki zmieniały się jak w kalejdoskopie! Nie tak dawno temu świętowaliśmy dwa tysiące wejść, a tu po niecałych dwóch tygodniach mamy kolejny powód do sięgnięcia po coś wysoce alkoholowego ;)

Kot tak się ucieszył, że aż z tej radości machnął na szybko takiego oto Alfreda:


Na zdjęciu Alfred zaprzyjaźnia się z torebką (angielskiej!) herbaty.

To nie wszystko - z ogromną przyjemnością zawiadamiamy, że Alfred W TYM TYGODNIU zaprzyjaźni się z kimś z grona naszych wiernych czytelników!!! A więc bądźcie w pogotowiu - być może Alfred trafi właśnie do Was!

A już tak w ogóle na marginesie, Kot i Maleństwo chcieliby podzielić się swoim ulubionym dowcipem na temat pająków:

- Jak zabić człowieka-pajaka?

- Najlepiej człowiekiem-kapciem!

Jeszcze raz dziękujemy za (już ponad, hihi) trzy tysiące wejść! Być czytanym przez Was to prawdziwa przyjemność!

K&M

3 komentarze:

Zwierzątkowy Robal pisze...

...wyśmienite:)...a co zrobić jak człowiekopająk jest człowiekokapcio odporny???...albo nie daj Boże włączy mu się nieśmiertelność (Alt+Shift):):):)...A tak na marginesie ... Alfred wyszedł przeuroczy!!!
Nie wiem czemu, ale Myszka już wie co chce dostać pod choinkę ... matko - to mają być druty!!!
Powiedziała, że zrobi tego kapcia:)...przekażcie obdarowanemu, że gdyby miał z Alfredem kłopot to kapeć będzie dostępny:):):)!
Pozdrówka od Robala i Myszki!!!

Anonimowy pisze...

Alfred jest boski! Pozdrawiam, Ula

kot&malenstwo pisze...

Hej, Ula!!!


Dziękuję w imieniu Kota;) Alfred rzeczywiście robi furorę;) Do wielkiego przekazania Alfeda miało dojść dziś, ale niestety... pięknie zapakowany i odświętnie przystrojony Alfred został na ławie, ponieważ zapomniałem go zabrać://// Ale przyszła właścicielka już wie, że go otrzyma i jest przeszczęśliwa a ja obiecałem że dostarczę go jeszcze w tym roku;)

Pozdrowienia!

Maleństwo

PS: Skądinąd wiem, że mogą powstać kolejne Alfedy, więc... kto wie...;)