czyli Kot i Maleństwo w jednym stali domku... :)
Występują:
Ona - Kot,
On - Maleństwo.
Znają się i mieszkają razem od początku 2007 roku.
W listopadzie 2013 do drużyny dołączyła szara futrzana kocia kulka zwana Myszą. Mysza dzielnie zastępuje nasze ex-koszatniczki Bazyla/Bazylię oraz Kluskę. W kwietniu 2015 do drużyny dołączyła znaleziona w osiedlowych krzakach Zorka.
Miejscem akcji jest najczęściej dom - zwany trolownią.
...no to i ten mat, o którym raczyłem sobie wspomnieć nieco wcześniej:)! Pozwolę sobie (za co najmocniej z góry przepraszam!!!) jako pierwszy na tymże blogu, złożyć Wam szczere życzonka z okazji o której piszecie! Gratuluję podjęcia tak wspaniałej decyzji. Życzę Wam aby równanie My=Ja+Ty, nigdy i przez nikogo z Was nie podlegało próbie przekształcania. Życzę Wam samych radości i aby troska jednego o drugie wypełniła Wam każdą chwilę! ... no i oby z tych chwil było coś jeszcze!!!
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami... nie, to miało być o czymś innym... ach te ziółka ;-) Zdrowia szczęścia i słodyczy rodzina Ogrów życzy!! (no i uroczy KOT STEFAN-TERRORYSTA, pozdrawia Waszego Bazyla!!) (trochę po PRL'owsku, tylko goździków brakuje ;-) ale sssssssssszczerze!!) PS kiedy będzie blok!!??
Rozumie się samo przez się że po PRL-owsku, bo i blok PRL-owskim przysmakiem jest! Dziękujemy niezmiernie - Kot ma w zanadrzu tajemniczy przysmak z miażdżonych herbatników, margaryny i innych ingrediencji rodem z PRL-u - czeka tylko na spotkanie przy winku!!!
No właśnie mieliśmy sie upomnieć o spotkanie przy winku...no, już nas nie namawiajcie...a niech tam, namówiliście nas!! ;) Ale żeby nie było niejasności: stawiają świeżo zaręczeni /hihihi, żarcik/. Pozdrawiamy, bardzo za Wami tęsknimy, czy Wy naprawdę musicie tak daleko mieszkać - no nie ma się jak spotkać, aż łza sie w oku kręci :( To za 7 górami było o naszym ogrzym królestwie :) SZCZĘŚLIWI POSIADACZE KOTA STEFANA
4 komentarze:
...no to i ten mat, o którym raczyłem sobie wspomnieć nieco wcześniej:)! Pozwolę sobie (za co najmocniej z góry przepraszam!!!) jako pierwszy na tymże blogu, złożyć Wam szczere życzonka z okazji o której piszecie! Gratuluję podjęcia tak wspaniałej decyzji. Życzę Wam aby równanie My=Ja+Ty, nigdy i przez nikogo z Was nie podlegało próbie przekształcania. Życzę Wam samych radości i aby troska jednego o drugie wypełniła Wam każdą chwilę! ... no i oby z tych chwil było coś jeszcze!!!
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami... nie, to miało być o czymś innym... ach te ziółka ;-)
Zdrowia szczęścia i słodyczy rodzina Ogrów życzy!!
(no i uroczy KOT STEFAN-TERRORYSTA, pozdrawia Waszego Bazyla!!)
(trochę po PRL'owsku, tylko goździków brakuje ;-) ale sssssssssszczerze!!)
PS
kiedy będzie blok!!??
Hej, Anonimowi Terroryści;)))
Rozumie się samo przez się że po PRL-owsku, bo i blok PRL-owskim przysmakiem jest! Dziękujemy niezmiernie - Kot ma w zanadrzu tajemniczy przysmak z miażdżonych herbatników, margaryny i innych ingrediencji rodem z PRL-u - czeka tylko na spotkanie przy winku!!!
Pozdrawiamy zaręczynowo
K&M
No właśnie mieliśmy sie upomnieć o spotkanie przy winku...no, już nas nie namawiajcie...a niech tam, namówiliście nas!! ;) Ale żeby nie było niejasności: stawiają świeżo zaręczeni /hihihi, żarcik/.
Pozdrawiamy, bardzo za Wami tęsknimy, czy Wy naprawdę musicie tak daleko mieszkać - no nie ma się jak spotkać, aż łza sie w oku kręci :(
To za 7 górami było o naszym ogrzym królestwie :)
SZCZĘŚLIWI POSIADACZE KOTA STEFANA
Prześlij komentarz