Tu, Kot cupnęła sobie na Piotrkowskiej, na słupku.
Widzieliśmy też Colargola. Właściwie dwa, ale zdjęcia mamy jednego. Ma ok 20 - 25 cm wzrostu, jego skudlone futerko jest zakurzone i wygląda jak niekąpany Bazyl.
P.S. Nigdy go nie lubiliśmy... widać?
1 komentarz:
Jacku! Pozdrawiam tu Tomek ze starych lat, napiłbym się z tobą browca, wybacz moją zuchwałość ale muszę ci to napisać, masz przepaskudną dziewuchę!! taki chłop zeby sie zmarnował, pracuję teraz z jej byłym i niech ci opowie jaka z niej latawica, chlopie otwórz oczy poki czas. chetnie spotkam sie na zywo i pogadamy
Prześlij komentarz