czyli Kot i Maleństwo w jednym stali domku... :)
Występują:
Ona - Kot,
On - Maleństwo.
Znają się i mieszkają razem od początku 2007 roku.
W listopadzie 2013 do drużyny dołączyła szara futrzana kocia kulka zwana Myszą. Mysza dzielnie zastępuje nasze ex-koszatniczki Bazyla/Bazylię oraz Kluskę. W kwietniu 2015 do drużyny dołączyła znaleziona w osiedlowych krzakach Zorka.
Miejscem akcji jest najczęściej dom - zwany trolownią.
piątek, października 3
Tanieć bardzo egzotyczny
Kot biegać zaczęła na zajęcia z Tańca brzucha.
Kot: A wiesz, koleżanki z pracy zaproponowały żebyśmy taniec brzucha zatańczyli na weselu. Ja będę tancerką, a Ty się przebierzesz za szejka.
Maleństwo: Truskawkowego!
2 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Hehe :) A napisz jak Ci się te tańce podobają, bo mi moja młoda truje, że chciałaby chodzić.? Pozdrawiam, Ula
Witaj Ullak! Tańce są świetne. (to tak bardzo ogólnie mówiąc) ;) Trafiłam na instruktorkę, która stawia na przyjemność, radość z tańca a niekoniecznie na wyczyn. Mnie się podoba najbardziej bo: ruszasz sie, ale nie nadwyrężasz to bardzo kobieca forma ruchu - (biodra itp.), można się ubierać w dzwoniące i błyszczące szatki, a ja taka sroczka jestem ;) Myślę, że Twoja starsza córeczka z powodzeniem mogła by się w to pobawić :)
2 komentarze:
Hehe :)
A napisz jak Ci się te tańce podobają, bo mi moja młoda truje, że chciałaby chodzić.? Pozdrawiam, Ula
Witaj Ullak! Tańce są świetne. (to tak bardzo ogólnie mówiąc) ;) Trafiłam na instruktorkę, która stawia na przyjemność, radość z tańca a niekoniecznie na wyczyn. Mnie się podoba najbardziej bo: ruszasz sie, ale nie nadwyrężasz to bardzo kobieca forma ruchu - (biodra itp.), można się ubierać w dzwoniące i błyszczące szatki, a ja taka sroczka jestem ;)
Myślę, że Twoja starsza córeczka z powodzeniem mogła by się w to pobawić :)
Pozdrawiam - K.
Prześlij komentarz