czwartek, czerwca 25

Dziewczyny lubia brąz

Kota dopadła schiza przedślubna.

Kot: No nie wiem, nie wiem, czy mam iść do solarium dziś, czy nie?

Maleństwo: Idź.

Kot: Ale bym musiała jechać tam gdzie byłam ostatnio, bo jest sprawdzone. Chociaż nie, boję się, mogłabym się za bardzo opalić.

Maleństwo: To nie idź.

Kot: Ale jak się jest opalonym, to się wygląda szczuplej.

Maleństwo: A to dziwne, To się na przykład zupełnie nie sprawdza w przypadku prosiaków z rożna.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

No to Robaczki :) ... wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze ... ble, ble, ble ... no i oczywiście maluchów grubych jak i pyskatych!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.S. ... :) ... do zobaczenia!

Ondraszek pisze...

No nie mogłem :( Nie mogłem osobiście :( Ale szczere gratulacje/kondolencje* (*niepotrzebne skreślić)

minimysz pisze...

Z dużym opóźnieniem, ale gratuluję :) Obyście wiele lat w Miłości przeżyli :*

kot&malenstwo pisze...

Ondraszku, a myśmy czekali, wypatrywali... z nudów poszliśmy do kościoła i jakoś tak wyszło ;))

Minimyszo - Serdecznie dziękujemy :)