Tylko Ona, On i zakupy.
On: Nie mamy kalendarza na ten rok, może coś wybierzesz? - wskazuje ręką stojak obwieszony kalendarzami.
Ona: Chciałabym coś z góralszczyzny, jakieś baranki, owce...
On: A to chyba nie ma. Jest kalendarz "Koty", "Psy", "Konie", (przekłada kolejne arkusze na wieszaku)..."Kwiaty", "Samochody", "Sporty zimowe"... Góralszczyzny brak.
Ona: Jakie nie ma, jakie nie ma? Patrz!!!
On: Nie mamy kalendarza na ten rok, może coś wybierzesz? - wskazuje ręką stojak obwieszony kalendarzami.
Ona: Chciałabym coś z góralszczyzny, jakieś baranki, owce...
On: A to chyba nie ma. Jest kalendarz "Koty", "Psy", "Konie", (przekłada kolejne arkusze na wieszaku)..."Kwiaty", "Samochody", "Sporty zimowe"... Góralszczyzny brak.
Ona: Jakie nie ma, jakie nie ma? Patrz!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz