piątek, września 8

#syntakiwyrodny #matkatakazdolna #ojciecszyderca

Kot:  Wiesz, śpiewałam dziś Synkowi piosenki z musicali i szczególnie postarałam się przy "One day more" z Les Miserables. Tak pięknie mi wyszło, normalnie sama wszystkie głosy śpiewałam i jak doszłam do finalnych partii tak wyciągnęłam wysoooko wysokooo... i on się wtedy rozpłakał.
Maleństwo: Na bank ze wzruszenia...

Brak komentarzy: