Maleństwo po całym dniu pracy wraca do domu. Od drzwi woła do gotującego kolację Kota:
Maleństwo: Idę sie zobaczyć z Maleńkim, bo go cały dzień w rękach nie miałem.
Kot(w szoku): Chciałeś powiedzieć, ze idziesz do toalety???
Maleństwo(w jeszcze większym szoku): Nie! Idę się zobaczyć z Bazylem!!!
Po dłuższej chwili:
Maleństwo: Lepiej dla Ciebie, żeby pierogi były smaczne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz