piątek, grudnia 14

Kot o poranku.

Śpiące Maleństwo budzi jakiś szelest, stukanie. Otwiera oczy i widzi Kota, grzebiącą w torebce z lekami.

Kot: Ciii. No co? Chciałam sobie trochę przyćpać, nie zdradź mnie.

Brak komentarzy: