niedziela, grudnia 30

Tadam tadadam

Niniejszym ogłaszamy, że zwycięzcą pierwszego historycznego polowania na tysiaka został czytnik ukrywający się (lub nie) pod pseudonimem ONDRASZEK. :)

Zwycięzcy serdecznie gratulujemy i informujemy, że oczy do Alfreda zostały specjalnie dziś zakupione (w Dużo Tanio Tesco), a i inne członki już się formują.

Drogi Ondraszku, przyślij nam jeszcze jakiś adres w miarę stacjonarny, bo na mailowy ciężko nam będzie paczkę wysłać, a literatura podpowiada, że wysyłanie pociągiem z kartką na szyi też nie gwarantuje sukcesu. :)

Pozdrawiamy!

K&M

P.S. Drodzy Czytelnicy, przy następnym tysiaku spodziewajcie się kolejnych atrakcji! :)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wygrałem! Wygrałem! Tadaaam :) Z nagrody też się cieszę... Tylko przyszło mi do głowy, żeby tego mojego Alfreda sprezentować może Patrycji... Kiedyś wspominała że chciałaby go mieć :)))
A jeżeli już nie chce - oczywiście prześlę adres.

kot&malenstwo pisze...

Witaj, Ondraszku!

Jeszcze raz gratulujemy! Alfred jak najbardziej Ci się należy, a co do Patrycji to wyraziła chęć zakupienia własnego Alfreda za niebotyczną ilość żółtych M&M'sów, więc spoko ;)

Pozdrawiamy sylwestrowo

K&M

P.S. Jednocześnie przypominamy, że polować na Alfreda każdy może i jeszcze się w przyszłości wiele podobnych okazji nadarzy :) Trzeba tylko mieć czujne gałki oczne ;)

Anonimowy pisze...

W takim razie Alfred jest mój! Adres mam przesłać na ten sam email co printscreena? Czy może na inny?

kot&malenstwo pisze...

Jest Twój! Na ten sam.

:)