Kota brat. Gutek.
Wpada do trollowni i od drzwi krzyczy:
Gutek: Głodny jestem, gdzie masz chleb?
Kot: Nie mam.
Gutek: To co Ty jesz?
Kot: Nic.
Gutek: Przecież widać, po Tobie, że jesz...
Kot: Wrrrr!
Gutek: A gdzie Maleństwo?
Kot: W pracy.
Gutek: Ale tu stoją jego buty!
Kot: A Ty myślisz, że on ma jedne?
Gutek: Akurat! Na pewno go zjadłaś.
2 komentarze:
zjadacz kangurów....... jak smakuje kangurzyna?
Zdania są podzielone - jedni doszukują się podobieństw do wędzonego hipopotama, drudzy twierdzą, że w smaku przypomina bardziej peklowanego mrówkojada.
Prześlij komentarz